poniedziałek, 10 sierpnia 2015

"Z Archiwum X: Żywiciele" - recenzja komiksu

"Z ARCHIWUM X: Żywiciele" 
Wydawnictwo: Sine Qua Non


Trafił w moje ręce komiks, będący kontynuacją kultowego serialu z lat 90-tych. "Żywiciele" to zupełnie nowa historia, która pokazuje nieznane dotąd przygody Foxa Mouldera i Dany Scully. To już moje drugie spotkanie z taką formą "serialu". Jak było tym razem? To niełatwe zadanie zastąpić w odpowiedni sposób bohaterów przy pomocy kilku kresek i kolorów. Cała mimika, gesty, czyli wszystko na co składa się kreacja aktorska... W komiksie nie mogło być o tym mowy. Czy wobec tego twórcy podołali zadaniu? 



Sama historia zgrabnie i sensownie tłumaczy wątpliwości, które zostały po zakończeniu dziewiątego sezonu serialu. Powracają ulubieni bohaterowie drugoplanowi (zwłaszcza Palacz i Skinner), co jest ogromną zaletą. Powracają także znane wcześniej stwory. To niestety wypada gorzej, bo miałam nadzieję pod tym względem  na coś świeżego ze strony twórców. Wiadomo, że potwory, z którymi agenci mieli już wcześniej do czynienia nie robią takiego wrażenia, jak powinny. Nie ma także nieskończonych możliwości walki z nimi, przez co komiks staje się nieco przewidywalny. Nie mogę jednak zaprzeczyć, że nowe przygody wciągają.

Na plus wychodzi także kreska w komiksie. Starano się rysować postaci na wzór serialu. Zachowano charakterystyczną dla "X Files" grę symboli, dlatego obrazki są niemal pozbawione szczegółów, lecz dzięki temu bardzo klimatyczne. Należy pochwalić także samo wydanie pozycji, gdyż rzadko zdarza się, aby komiksy wydawano z taką dbałością. 

Jestem pewna, że "Z Archiwum X: Żywiciele" nie rozczaruje fanów serialu i umili czas w oczekiwaniu na telewizyjny dziesiąty sezon, którego premiera jest przewidziana na początek przyszłego roku. 


W filmiku możecie zapoznać się z video-recenzją pierwszego tomu komiksu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz